sie 18 2003

=== Poważne rozmowy ===


Komentarze: 0

Nie lubię poniedzialku, zwlaszcza tego dzisiejszego. Wlaśnie dziś okazalo się, że ja i Mój Ideal mamy odmienne zdanie w kwestii tematu zatytulowanego "Rodzina", tematu bardzo ważnego skoro obydwoje myślimy o sobie poważnie i mamy wspólne plany na przyszlość. To byla poważna rozmowa. Ja taka ambitna i dumna przy Nim czuję się jak glupia gąska. Nie poznaję się. Slucham Go jak "wyroczni delfickiej" i staję się nieporadnym, malućkim dzieciątkiem. Tempo jakie narzucilo Moje Kochanie jest dla mnie zbyt szybkie, a ja nie potrafię znaleść logicznych argumentów by trochę Go wystopować, zawsze postawi mi kontrę. No cóż gdyby byl chodzącym idealem ustawionym na piedestale doskonalości bylby nudny, bo przewidywalny. A tak - nie wiem co przyniesie mi kolejny dzień przy Jego boku. Każdy nowy dzień jest jak niespodzianka. Ja przecież uwielbiam niespodzianki :-).

agusi@ : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz